Jedna z pierwszych zrobionych przeze mnie urodzinowych kartek - była miłą niespodzianką dla mojej przyjaciółki. Tym sposobem dowiedziała się o mojej nowej pasji i z całego serca zachęciła do dalszej pracy, a przede wszystkim nauki.
Scrapbooking to studnia bez dna - jeśli chodzi o techniki, pomysły i
możliwości. Teraz już wiem, że każda kartka będzie nowym wyzwaniem, przy
każdej nauczę się czegoś nowego i tutaj będę mogła pokazywać efekty
swojej pracy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz