Mało pamiętam własne bierzmowanie. Trochę lat już minęło... Nie było jednak tylu przygotowań i takiej oprawy, jak współcześnie. Nie dostałam też żadnej pamiątki. A szkoda. Dziś upominki i pamiątkowe kartki są bardzo popularne. I dobrze, bo mamy pole do popisu. To jeden z moich popisów - projekt wprawdzie nie autorski, ale wykonanie oczywiście osobiste.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz